Szkoda całkowita AC – i co dalej? Określając, czy dane uszkodzenia kwalifikują się jako szkoda całkowita AC, ubezpieczyciel weźmie pod uwagę trzy kwestie: wartość pojazdu sprzed szkody; wartość pojazdu po szkodzie (wraku) koszty naprawy. Każdą z tych wielkości określa jednostronnie. To natomiast stwarza duże pole do nadużyć. Procedura odkupu szkody. Odkup szkody dotyczy tylko tych spraw, w których doszło do wypłaty odszkodowania na podstawie kosztorysu. Jest on podstawą do wyceny dopłaty, a także zaproponowania kwoty odkupu szkody osobie poszkodowanej w wypadku. Decydując się na ofertę firmy specjalizującej się w dopłatach do odszkodowań możesz Oczywiście ubezpieczyciel wypłaci Ci odszkodowanie bez większego problemu, ale niestety będzie ono zaniżone. Nie naprawisz pojazdu z wykorzystaniem części oryginalnych, bo towarzystwo ubezpieczeniowe najprawdopodobniej zamieści w kosztorysie części zamienne porównywalnej jakości i tylko na takie części wystarczy Ci pieniędzy z Sprawdź jakie chwyty stosują ubezpieczyciele w celu zaniżenia odszkodowania. Dowiedź się jak z tym walczyć. Zobacz przykład odwołania do ubezpieczyciela w sprawie szkody całkowitej. Przeczytaj artykuł: Szkoda całkowita na pojeździe z OC sprawcy – jak napisać odwołanie od decyzji ubezpieczyciela? Aktualizacja z 18.12.2019 r. Na zaniżone odszkodowanie OC wpływa także błędne ustalenie stawki za roboczogodzinę wyliczanej przez ubezpieczyciela, która nie odzwierciedla rzeczywistości. W niektórych sytuacjach towarzystwo ubezpieczeniowe woli uznać szkodę za całkowitą, gdyż jest to dla nich bardziej opłacalne. na części zamienne ani. Otrzymanie odszkodowania z ubezpieczenia OC sprawcy wypadku związane jest z przejściem formalnej drogi likwidacji szkody. Niestety nie da się jej uniknąć, a tym samym uzyskać pieniędzy pomijając kontakt z towarzystwem ubezpieczeniowym. To właśnie ono dokonuje oględzin i wycenia powstałe w pojeździe szkody. Proces ten może odbywać się m.in. za pomocą metody kosztorysowej. W DlXO. Z tego wpisu dowiesz się: Ubezpieczyciele nagminnie wypłacają zaniżone odszkodowania W jaki sposób ubezpieczyciele zaniżają odszkodowania? Nie daj się nabrać na rabaty! Zaniżone odszkodowanie z OC sprawcy – jak otrzymać pełną kwotę? Jakie dowody musisz przedstawić, by uzyskać większe odszkodowanie? Jako osoba poszkodowana w wypadku komunikacyjnym możesz zgłosić się do ubezpieczyciela sprawcy, który powinien naprawić wszystkie poniesione przez Ciebie szkody. Tyle w teorii, bo w rzeczywistości wypłacona kwota nieraz okazuje się niewystarczająca. Jeśli otrzymasz zaniżone odszkodowanie z OC sprawcy, pamiętaj jednak, że wcale nie musisz się na nie godzić. Ubezpieczyciele nagminnie wypłacają zaniżone odszkodowania Odszkodowanie z OC sprawcy powinno pozwolić Ci na przywrócenie pojazdu do stanu sprzed wypadku. Sąd Najwyższy sprecyzował zresztą, co należy rozumieć przez to pojęcie. W postanowieniu z dnia 7 grudnia 2018 roku (III CZP 51/18) wskazał, że: Przywrócenie stanu poprzedniego ma miejsce, jeżeli stan pojazdu po naprawie pod każdym istotnym względem (stan techniczny, zdolność użytkowania, części składowe, trwałość, wygląd estetyczny itd.) odpowiada stanowi pojazdu przed uszkodzeniem. Przywrócenie pojazdowi sprawności technicznej nie może być identyfikowane z przywróceniem pojazdu w pełni do stanu poprzedniego. W praktyce oznacza to, że kwota wypłacona przez ubezpieczyciela ma pozwolić Ci na doprowadzenie auta do takiego stanu, w jakim znajdowało się przed wypadkiem. Nie ma przy tym znaczenia, czy zamierzasz dokonać wszystkich tych napraw. Równie dobrze pieniądze od towarzystwa ubezpieczeniowego możesz przeznaczyć na inny cel. Nie zmienia to przecież faktu, że wypadek komunikacyjny wiązał się dla Ciebie ze szkodą majątkową (uszkodzeniem samochodu), a więc ubezpieczyciel powinien te straty pokryć. Właściwie jedyny wyjątek stanowi orzeczenie szkody całkowitej. Jeśli okaże się, że koszty naprawy pojazdu przerastałyby wartość auta sprzed wypadku, ubezpieczyciel wypłaci Ci kwotę stanowiącą różnicę między wartością auta sprzed zdarzenia a wartością wraku. W jaki sposób ubezpieczyciele zaniżają odszkodowania? Niestety wspomniane przepisy nijak się mają do rzeczywistości. Nieraz zdarza się, że zakład ubezpieczeń nie wypłaca sumy, która rzeczywiście umożliwia Ci przywrócenie auta do stanu sprzed szkody. Niewiele w tej sprawie zmieniły interwencje Rzecznika Finansowego i Komisji Nadzoru Finansowego. Zaniżone odszkodowanie z OC sprawcy może być wynikiem stosowania wielu powszechnych praktyk, takich jak: bezpodstawne uwzględnianie amortyzacji auta, uwzględnianie w kosztorysie części zamiennych zamiast oryginalnych, zaniżanie stawek roboczogodzin, zawyżanie wartości wraku, zaniżanie wartości rynkowej uszkodzonego samochodu, nieuwzględnianie dodatkowych kosztów związanych z wypadkiem (np. wydatków na holowanie i wynajem samochodu zastępczego). To najczęstsze, ale nie jedyne sposoby na zaniżanie odszkodowań. Właśnie dlatego warto dokładnie zapoznać się z kalkulacjami przedstawionymi przez ubezpieczyciela. Istnieje duża szansa, że zaproponowana przez niego kwota jest niższa, niż ta, która rzeczywiście Ci się należy. Nie daj się nabrać na rabaty! Do powszechnych praktyk należy także pomniejszanie kosztów naprawy o rabaty, które rzekomo stosują warsztaty współpracujące z ubezpieczycielem. Z pozoru taka decyzja może się nawet wydawać uzasadniona, jednak ubezpieczyciel nie ma prawa w ten sposób obniżać kwoty odszkodowania. Zdaniem Rzecznika Finansowego jest to nic innego jak przykład potrąceń amortyzacyjnych (obniżania odszkodowania o określony procent), a takie działanie jest niezgodne z przepisami Kodeksu cywilnego. W wielu tego typu sprawach prowadzonych przez Rzecznika Finansowego towarzystwa ubezpieczeniowe nie przedstawiały nawet dowodów, które wskazywałby na obowiązywanie rabatów. Nie wspominając już o tym, że obniżki stosowane np. przy zakupie części zamiennych są bardzo powszechne. Na tyle, że wybierając inne miejsce naprawy, prawdopodobnie możesz liczyć na dokładnie taki sam rabat. Zaniżone odszkodowanie z OC sprawcy – jak otrzymać pełną kwotę? Niestety wielu poszkodowanych nie zdaje sobie sprawy, że nie musi zgadzać się z decyzją ubezpieczyciela. Co więcej, wydaje im się, że jeśli przyjęli już część odszkodowania, to nie mogą ubiegać się o nic więcej. To jednak nieprawda. Wypłata konkretnej sumy na konto nie zamyka Ci drogi do dalszego dochodzenia swoich praw. Wciąż możesz złożyć odwołanie od decyzji ubezpieczyciela, a jeśli i taka reklamacja nie przyniesie skutku – wnieść sprawę do sądu. Szansy na otrzymanie większego odszkodowania nie będziesz mieć jedynie, gdy zdecydujesz się na zawarcie ugody. W ten sposób rzeczywiście zrzekasz się jakichkolwiek dalszych roszczeń. O ile więc do ugody nie doszło, a Twoim zdaniem wypłacone odszkodowanie jest za niskie, możesz złożyć odwołanie. Najważniejszą kwestią będzie wykazanie, że kwota wypłacona przez ubezpieczyciela nie pozwala na przywrócenie Twojego auta do stanu sprzed wypadku. Pamiętaj, że nie musisz godzić się na: dokonywanie naprawy przy użyciu części alternatywnych, których jakość nie została potwierdzona przez producenta (tańsze zamienniki) – o ile w Twoim samochodzie w dniu wypadku znajdowały się części oryginalne, dokonanie naprawy w warsztacie, który nie posiada odpowiedniego wyposażenia pozwalającego na przywrócenie samochodu do stanu sprzed szkody, przeprowadzania naprawy niezgodnie z technologią producenta pojazdu. Przepisy przewidują określony czas, w którym możesz ubiegać się o pełne odszkodowanie. Termin przedawnienia roszczeń odszkodowawczych wynosi 3 lata od momentu, w którym dowiesz się o szkodzie, przy czym maksymalnie 10 lat od zdarzenia. Jakie dowody musisz przedstawić, by uzyskać większe odszkodowanie? Aby otrzymać wyższe odszkodowanie, musisz przede wszystkim wykazać, że kwota wypłacona przez ubezpieczyciela nie pozwala na przywrócenie samochodu do stanu sprzed wypadku. W tej sytuacji potrzebne będą więc odpowiednie dowody. Możesz posiłkować się np. tabelą Eurotaxu, rachunkami z warsztatu, który dokonał naprawy, a także zlecić przygotowanie opinii niezależnemu rzeczoznawcy. Zła wiadomość jest jednak taka, że nawet mimo przedstawienia konkretnych wyliczeń ubezpieczyciel może nie uwzględnić Twojego odwołania. Doskonale zdaje sobie sprawę, że wtedy pozostaje Ci droga sądowa. Wielu poszkodowanych rezygnuje wówczas z dochodzenia swoich praw, uznając, że pieniądze nie są warte nerwów i wizyt w sądzie. Pamiętaj jednak, że w ten sposób to Ty tracisz, a ubezpieczyciel zyskuje. Właśnie dlatego warto walczyć o pełne odszkodowanie. Czasami już samo złożenie pozwu wystarczy, by ubezpieczyciel wypłacił pozostałą kwotę albo zwrócił się do Ciebie z propozycją ugody, nie chcąc ryzykować przegranej w sądzie. W razie przegranej zwróci Ci natomiast nie tylko brakujące odszkodowanie, ale i poniesione przez Ciebie koszty sądowe. Jeśli natomiast zależy Ci na dodatkowych pieniądzach, ale chcesz dostać je szybko, a przede wszystkim uniknąć stresu i wizyt w sądzie, możesz też rozważyć odkup szkody (czyli tzw. cesję wierzytelności). Zaniżone odszkodowanie z OC sprawcy – podsumowanie Odszkodowanie z OC sprawcy powinno pozwolić na przywrócenie Twojego auta do stanu sprzed wypadku i to pod każdym istotnym względem (stan techniczny, zdolność użytkowania, części składowe, trwałość, wygląd estetyczny itd.). W praktyce jednak ubezpieczyciele często nie wywiązują się z tego obowiązku i zaniżają odszkodowanie. Robią to poprzez zawyżanie wartości wraku, bezpodstawne orzekanie szkody całkowitej, uwzględnianie części zamiennych zamiast oryginalnych czy zaniżanie stawek roboczogodzin. Ubezpieczyciele nie mają też prawa uwzględniać w kalkulacjach ewentualnych „rabatów”, jakie rzekomo oferują współpracujące z nimi warsztaty samochodowe. Jeśli nie zgadzasz się z wysokością zaproponowanego odszkodowania, możesz złożyć odwołanie. Tego prawa nie odbiera Ci nawet wcześniejsze przyjęcie proponowanej kwoty, o ile nie doszło do zawarcia ugody. Jeśli ubezpieczyciel nie uwzględni reklamacji, możesz walczyć o swoje prawa w sądzie. Czasami już samo złożenie pozwu wystarczy, by odzyskać należną kwotę albo zawrzeć ugodę. W razie przegranej sprawy w sądzie ubezpieczyciel zwróci Ci też koszty sądowe. Chciałbym Ci opowiedzieć o ciekawiej sprawie mojego Klienta. Początkowo otrzymał zaniżone odszkodowanie z OC sprawcy i zaniżone zadośćuczynienie. Dzięki przeprowadzeniu sprawy przed sądem otrzymał wyższe odszkodowanie i o wiele wyższe zadośćuczynienie. Jest to sprawa zakończona w tym roku. Wpis szczególnie zainteresuje osoby, które w wypadku doznały uszczerbku na zdrowiu. Potrącenie rowerzysty W styczniu 2016 roku Poszkodowany został potrącony przez samochód, gdy jechał rowerem do pracy. Poszkodowanego przewieziono karetką do szpitala. Stwierdzono u niego stłuczenie głowy, złamanie kości skroniowej, uraz mózgu, złamanie obojczyka. Po wypadku stracił przytomność i odzyskał ją dopiero dwa tygodnie później. Przez ponad półtora miesiąca przebywał na oddziale urazowo-ortopedycznym. Obojczyk zaopatrzono ortezą. Poszkodowany korzystał z konsultacji neurologa i neurochirurga. W szpitalu zażywał leki przeciwbólowe, przeciwobrzękowe, uspokajające. W czasie pobytu w szpitalu Poszkodowany miał ataki lęków, był zdezorientowany, nie kontrolował swojego zachowania. Przebywał w cewniku i pampersach. Przez pierwsze dwa tygodnie był całkowicie niesamodzielny. Następnie przez ponad półtora miesiąca przebywał na oddziale rehabilitacji neurologicznej. U Poszkodowanego rozpoznano afazję czuciowo-ruchową. Z Poszkodowanym kontakt był znacznie utrudniony z uwagi na zaburzenia mowy spowodowanej afazją. Wobec tego zastosowano u Poszkodowanego ćwiczenia oddechowe, koordynacji ruchowej i ćwiczenia manualne oraz terapię neurologopedczyną. Uzyskano poprawę sprawności, chód bez zaburzeń równowagi, poprawę pamięci i komunikacji słownej. Po wyjściu ze szpitala poruszał się o własnych siłach, ale przez około 3 miesiące większość czasu spędzał w łóżku. Zażywał leki przeciwbólowe, ponieważ nadal bolała go noga, obojczyk i głowa. Przez pół roku musiał korzystać z pomocy rodziny. Początkowo miał trudności z mówieniem i rozumieniem innych. Nie potrafił nazywać rzeczy. Po wypisaniu ze szpitala Poszkodowany dostał zalecenie kontynuacji terapii neurologopedycznej, kontroli w poradni neurologicznej i rodzinnej. Życie Poszkodowanego przed i po wypadku W dniu wypadku Poszkodowany miał 63 lata. Przed wypadkiem był osobą aktywną, do pracy dojeżdżał rowerem, potrafił pokonać w jedną stronę 50 km. Był z zawodu pracownikiem remontowo-budowlanym. Oprócz stałej pracy w przedsiębiorstwie budowlanym, podejmował się dorywczych prac na rzecz sąsiadów i innych osób. Uzyskiwał w ten sposób dodatkowy dochód. Regularnie uczęszczał do kościoła, a raz w tygodniu prowadził spotkania modlitewne. Po wypadku zrezygnował z tych wszystkich aktywności. Wycofał się z życia towarzyskiego. Unika kontaktu z rodziną i znajomymi. Na rowerze jeździ bardzo rzadko i na małych odległościach, ponieważ zaczął mieć problemy z orientacją w terenie. Po wypadku ma problemy w swobodnym wysławianiu się, rozumieniu tekstu czytanego i tego co mówią inni, dlatego zrezygnował z prowadzenia spotkań modlitewnych. Na etapie postępowania likwidacyjnego ubezpieczyciel przyjął 24% uszczerbku na zdrowiu Poszkodowanego i wypłacił zadośćuczynienie w wysokości zł. Poza tym Poszkodowany otrzymał odszkodowanie za poniesione koszty leczenia, rentę na zwiększone potrzeby i rentę za utracony zarobek. Zaniżone zadośćuczynienie i odszkodowanie z OC sprawcy Po przyjrzeniu się sprawie uznaliśmy, że Poszkodowanemu wypłacono zaniżone odszkodowanie z OC sprawcy, jak i zaniżone zadośćuczynienie. W naszej ocenie adekwatne zadośćuczynienie za krzywdę powinno opiewać na kwotę zł. Nasze szacunki oparliśmy na własnym doświadczeniu i znanej nam praktyce orzeczniczej sądów. W związku z tym rekomendowaliśmy Klientowi drogę sądową i w jego imieniu założyliśmy sprawę sądową o uzupełniające zadośćuczynienie ( zł) i odszkodowanie wraz z odsetkami. Pozwany kwestionował żądanie Poszkodowanego, w tym również żądanie zapłaty odsetek, twierdząc że należą się ewentualnie od wyrokowania. Sąd: „procentowa wysokość uszczerbku to tylko jeden z aspektów krzywdy” W sprawie przeprowadzono szczegółowe postępowanie dowodowe. W ramach niego złożyliśmy wniosek o opinię biegłego neurologa i opinię biegłego otolaryngologa. Sąd dopuścił obie opinie. Pierwsza z opinii stwierdziła 25% trwały uszczerbek na zdrowiu. Biegła przyznała, że Poszkodowany ma zaburzenia płynności mowy (niepełne rozumienie, nieprawidłowe budowanie wypowiedzi). Biegła stwierdziła afazję nieznacznego stopnia. Stan zdrowia Poszkodowanego nie ulegnie istotnej zmianie (ani pogorszeniu, anie poprawie). Poszkodowany potrzebuje pomocy innych np. przy sprawach urzędowych. Powinien korzystać z leków poprawiających funkcjonowanie mózgu. Z kolei biegły otolaryngolog stwierdził, że u Poszkodowanego nastąpiło pogorszenie słuchu w jednym uchu. Biegły przypisał temu 5% stałego uszczerbku na zdrowiu i wskazał, że ma on związek z wypadkiem. Sąd ustalając wysokość zadośćuczynienia uwzględnił rodzaj i rozmiar uszkodzenia ciała, stopień cierpień oraz inne podnoszone przez nas następstwa w życiu zawodowym, rodzinnym i osobistym. Warto nadmienić, że w trakcie postępowania pełnomocnik ubezpieczyciela zwrócił się do nas z zapytaniem o możliwość ugodowego zakończenia sporu. Wyraziliśmy wstępną wstępne zainteresowanie i rozpoczęliśmy negocjacje. Pełnomocnik zaproponował ostatecznie, że ubezpieczyciel zwróci znaczną część dochodzonej kwoty zadośćuczynienia, jednak bez odsetek i tylko częściowo pokrywając koszty postępowania. Przedstawiliśmy Klientowi ocenę, że w drodze wyroku sądowego może liczyć na znacznie wyższą kwotę. Jak się później okazało nasze oceny się sprawdziły. Sąd przyznał Klientowi całość żądanego przez nas zadośćuczynienia (do łącznej kwoty zł) i kilka tysięcy złotych odszkodowania. Ponadto Poszkodowanemu przyznano blisko zł odsetek za opóźnienie i ponad zł kosztów postępowania. Sprawa jest nieprawomocna. Czy otrzymałeś zaniżone odszkodowanie z OC sprawcy? Znaczna część spraw, które trafiają do naszej kancelarii to sprawy, w których poszkodowanemu wypłacono zaniżone odszkodowanie lub zaniżone zadośćuczynienie. Dużą liczbę poszkodowanych niezadowolonych z decyzji zakładów ubezpieczeń potwierdzają również statystyki Rzecznika Finansowego. Wynika z nich, że w 2020 r. do zakładów ubezpieczeń wpłynęło reklamacji na decyzje ubezpieczeniowe. Jak pokazuje omawiana sprawa (i wiele innych przypadków), droga sądowa umożliwia otrzymanie satysfakcjonujących świadczeń. Wobec tego często rekomendujemy Klientom wystąpienie na drogę sądową. W czym mogę Ci pomóc? Potrzebujesz indywidualnej oceny we własnej sprawie? Napisz lub zadzwoń i dowiedz się jak, mogę Ci pomoc. Autor: Altis Odszkodowania Data: Kolizje i wypadki samochodowe niestety przytrafiają się najlepszym i najbardziej doświadczonym kierowcom. Bez względu na skalę zdarzenia wywołują stres, negatywne emocje i powodują wiele problemów w codziennym życiu. Warto wiedzieć, że jeśli szkoda powstała na skutek działania innego kierowcy – poszkodowany może wnioskować o odszkodowanie z OC sprawcy. Jest to świetne rozwiązanie, aczkolwiek dość często kierowcy spotykają się z zaniżonym odszkodowaniem OC / AC – co to oznacza? Co to jest zaniżone odszkodowanie OC? Zaniżone odszkodowanie z OC sprawcy oznacza w praktyce uzyskanie mniejszych środków finansowych, a to z kolei sprawia, że właściciel uszkodzonego pojazdu musi samodzielnie dopłacić do reszty naprawy tj. ponieść pozostałe koszty naprawy. Sytuacja ta nie powinna mieć miejsca, aczkolwiek warto pamiętać, że towarzystwa ubezpieczeniowe chcą zyskać jak najwięcej. Osoby, które pragną uzyskać uczciwą i należą wartość odszkodowania z OC sprawcy wypadku, powinny się zdecydować na współpracę z specjalistami w tej dziedzinie. Tylko tak przeprowadzenie odzyskiwanie odszkodowania może przebiec bez większych komplikacji. Zaniżone odszkodowanie z OC sprawcy – czy jest to regularny proceder? Pomimo iż na temat liczby zaniżonych odszkodowań nie ma wiarygodnych statystyk, to można powiedzieć, że każdego roku w Polsce pojawia się kilkadziesiąt tysięcy zaniżonych odszkodowań z OC i AC. Część firm i kancelarii współpracujących z poszkodowanymi w tym zakresie stwierdza, że jest to proceder powszechny. To właśnie dlatego zachęcają do każdorazowej weryfikacji kosztorysu uzyskanego z towarzystwa ubezpieczeniowego. Bez względu na sytuację – jest to zdroworozsądkowe podejście, które należy stosować również w przypadku towarzystw o nieposzlakowanej opinii. Bezpłatna i niezobowiązująca weryfikacja wypłaconego odszkodowania pozwala potwierdzić, że odszkodowanie zostało oszacowane w odpowiedniej wysokości. Jeżeli zostało zaniżone, należy podjąć dalsze kroki w procesie dochodzenia należnych nam pieniędzy. Jak rozpoznać zaniżone odszkodowanie? Zgodnie z obowiązującymi przepisami prawa, zakłady ubezpieczeń są zobowiązane do obiektywnego oszacowania kosztów, które będą wystarczające do przywrócenia uszkodzonego pojazdu do stanu sprzed wypadku, tj. takiego w jakim znajdował się przed zdarzeniem drogowym. Szacowanie to odbywa się poprzez stworzenie kosztorysu, który powinien być symulacją kosztów naprawy, uwzględniającego aktualną rynkową cenę podzespołów oraz aktualne koszty usług naprawczych. Pomimo, iż na rynku jest możliwe szacowanie szkód metodą kosztorysową i serwisową, będących podstawą do wyceny naprawy pojazdu, to nie należy stosować praktyk odmiennego ich ustalania. Takie postępowanie narusza zasady pełnego odszkodowania. Oznacza to, że ubezpieczyciel przy ustalaniu odszkodowania z OC powinien wziąć pod uwagę: normy czasowe działań naprawczych, które pozwolą przywrócić stan pojazdu do stanu sprzed wypadku, wartość roboczogodziny ustaloną na podstawie aktualnych cen usług stosowanych przez warsztaty naprawcze, obowiązujące ceny części zamiennych i materiałów niezbędnych do wykorzystania, przy zachowaniu faktu, że jeśli auto było wyposażone w oryginalne podzespoły, to do kalkulacji nie powinny być brane pod uwagę „zamienniki”. Jakie są najczęstsze sposoby na zaniżenie odszkodowania z OC? Zastosowanie nieoryginalnych części zamiennych Najczęstszym powodem zaniżenia odszkodowania z OC jest stosowanie części nieoryginalnych w kosztorysie szkody. W efekcie poszkodowany może otrzymać za uszkodzoną część 400 zł, pomimo iż w sklepie kosztuje ona 1200 zł. Powstała różnica musi zostać pokryta ze środków właściciela uszkodzonego pojazdu bądź też musi on zdecydować się na zakup części używanej. Zastosowanie tzw. "zamienników" w procesie szacowania kosztów naprawy pojazdu powoduje największy spadek należnego nam odszkodowania. Jeżeli zauważysz w swojej kalkulacji szkody podzespoły oznaczone symbolem P lub Z oznacza to, nieoryginalne części zamienne. Oryginalne elementy oznaczone są symbolem O lub Q, zaś w polu producent widnieje nazwa koncernu samochodowego np. Opel, Ford. Zgodnie z przepisami towarzystwo ubezpieczeniowe nie może zastosować podzespołów nieoryginalnych podczas szacowania odszkodowania z OC sprawcy. Przywrócenie pojazdu do stanu sprzed kolizji wymaga użycia nowych oryginalnych elementów. Zakład ubezpieczeń może dokonać oszacowania kosztów naprawy w oparciu o tzw. zamienniki tylko w dwóch przypadkach: w uszkodzonym pojeździe były zamontowane części nieoryginalne poszkodowany wyraził zgodę na użycie zamienników do kalkulacji szkody Obniżenie ceny ze względu na zużycie Powodem obniżenia wartości wypłaconych środków może być także obniżenie wartości części eksploatacyjnych. Zaliczyć do nich można opony, elementy układu wydechowego, zawieszenia, hamulcowego czy akumulatora. W zależności od zakładu ubezpieczeń, wartość ta może zostać zmniejszona nawet o połowę, co zwiększa koszty naprawy ponoszone przez właściciela. Zaniżenie kosztów robocizny Kolejnym powodem zmniejszenia wypłaty jest zaniżenie kosztów robocizny. Zrozumiały jest fakt, że trudne jest oszacowanie ilości godzin niezbędnych do usunięcia szkody. To właśnie z tego powodu jest konieczne ustalenie właściwej stawki roboczogodziny, która powinna znaleźć się w kosztorysie. Analizując dokumenty uzyskane od firmy ubezpieczeniowej można przyjąć, że zaniżenie kosztów robocizny może być spowodowane dwoma czynnikami – przyjęciem niewystarczającej ilości czasu pozwalającego przywrócić poprzedni stan pojazdu, ale też zaniżeniem stawki za godzinę pracy specjalisty. Nierzetelne oszacowanie kosztów robocizny to także czynnik znacznie obniżający końcową wysokość odszkodowania. Warto mu się dokładnie przyjrzeć. Utrata wartości handlowej Wiele towarzystw nie bierze pod uwagę faktu, że auto powypadkowe, nawet jeśli jest idealnie naprawione, ma niższą wartość podczas sprzedaży. Co więcej, właściciele nie są informowani, że poza możliwością uzyskania zwrotu kosztów naprawy, mogą się ubiegać o odszkodowanie za utratę wartości handlowej pojazdu. Aby uzyskać wspomniane świadczenie, należy koniecznie złożyć osobną reklamację do ubezpieczyciela, której treść jednoznacznie określi, że wnioskodawca ubiega się o odszkodowanie za ubytek wartości rynkowej. Do wspomnianego wniosku warto dołączyć dokumenty potwierdzające procent bądź wartość, jaką auto utraciło w wyniku kolizji lub wypadku. Bezpodstawne orzeczenie szkody całkowitej Część firm ubezpieczeniowych na etapie postępowania decyduje się na orzeczenie szkody całkowitej. W połączeniu z zaniżeniem wartości samochodu przed wypadkiem i zawyżeniem wartości wraku właściciel pojazdu również uzyskuje mniejszą kwotę odszkodowania. Wynika to z faktu, że nie są brane pod uwagę wyposażenie pojazdu i jego stan, stan ogumienia czy też jest dokonywana nadmierna korekta za przebieg. Co zrobić w przypadku zaniżonego odszkodowania OC? Uzyskanie zwrotu kosztów niewystarczających do pokrycia kosztów naprawy jest ogromnym problemem, aczkolwiek można się przed tym uchronić. Chcąc „zyskać” towarzystwa ubezpieczeniowe stosują liczne sztuczki psychologiczne. Jedną z nich jest możliwość uzyskania szybkiej wypłaty odszkodowania, w pierwotnie zasądzonej kwocie. Po ich otrzymaniu na konto sprawa zostaje szybko zamknięta. Niestety twierdzenie, że poszkodowany w takiej sytuacji nie ma możliwości odwołania się od decyzji jest błędne. Warto zaznaczyć, że otrzymanie pieniędzy z OC sprawcy nie zamyka możliwości dalszego dochodzenia swoich praw. Właściciel nadal może się odwołać i wnioskować o otrzymanie dopłaty, zgodnie z kosztorysem niezależnego rzeczoznawcy. W takiej sytuacji można samodzielnie dochodzić roszczeń bądź też zdecydować się na współpracę ze specjalistami. Drugie rozwiązanie często jest niezbędne, gdyż towarzystwa rzadko decydują się na polubowne załatwienie sprawy i podpisanie ugody. Ugody, która byłaby zadowalająca dla poszkodowanego. Droga do zwrotu kosztów może być długa i niejednokrotnie męcząca, zwykle kończy się na skierowaniu sprawy do sądu. Mimo to, warto podjąć odpowiednie kroki, które pozwolą w prostszy i mniej problematyczny sposób przeprowadzić proces odzyskiwania zaniżonego odszkodowania. Pomocne w takiej sytuacji są nie tylko odpowiednie firmy. Poszkodowany może się zwrócić o pomoc do Rzecznika Finansowego. Nie wolno rezygnować z walki o godne odszkodowanie. Jeżeli nie czujesz się na siłach samodzielnie prowadzić sporu z ubezpieczycielem, skorzystaj z pomocy firmy odszkodowawczej lub dopłaty do odszkodowania. Co można zrobić, żeby otrzymać większe odszkodowanie z OC sprawcy? Jak już wspomniano, poszkodowany może podjąć próbę dochodzenia należnego odszkodowania na różne sposoby, nawet po uzyskaniu decyzji ubezpieczyciela. Zaliczyć do nich można: odwołanie od decyzji wydanej przez zakład ubezpieczeń – powinien to być pierwszy krok. Wniosek warto poprzeć opinią i kosztorysem wykonanym przez niezależnego rzeczoznawcę. Powinna się w nim znaleźć także kwota odszkodowania, jaka winna zostać wypłacona przez ubezpieczyciela, ale też wskazać pozycje kosztorysowe, które zostały bezpodstawnie zaniżone, interwencję Rzecznika Finansowego – jeśli po złożeniu reklamacji zakład ubezpieczeń nadal podtrzymuje swoją decyzję i nie wypłaca zadowalającego odszkodowania, pomocne może się okazać wsparcie wspomnianego podmiotu. Masz prawo złożyć skargę do Rzecznika Finansowego - może być ona złożona dopiero po nieudanej próbie odwołania – w przeciwnym razie wniosek zostanie odrzucony i pozostawiony bez rozpatrzenia, skierowanie sprawy na drogę postępowania sądowego – jeśli wniosek reklamacyjny oraz interwencja Rzecznika Finansowego nie przyniosą zamierzonych rezultatów, ostatnim krokiem jest skierowanie sprawy na drogę postępowania sądowego Czy odwołanie jest zawsze możliwe? Dość rzadko ubezpieczyciele informują poszkodowanych o możliwości odwołania się od otrzymanej decyzji – nic w tym dziwnego, nie leży to w ich interesie. Warto wiedzieć, że odwołanie zawsze jest możliwe. Co więcej, dość często przynosi pozytywny skutek dlatego warto próbować i dochodzić swoich praw. Obowiązkowo należy skorzystać z tej drogi, gdy w kosztorysie są zastosowane nieoryginalne części zamienne oraz zaniżona wartość robocizny niezbędnej do naprawy samochodu. W przypadku obaw bądź problemów z uzyskaniem świadczenia na właściwym poziomie warto skonsultować się ze specjalistą. O czym należy pamiętać przy składaniu odwołania od decyzji ubezpieczyciela? Najważniejsze w składaniu odwołania jest dopilnowanie terminów oraz przedstawienie rzeczywistych kosztów naprawy uszkodzonego auta. W przypadku zaniżonej wyceny szkody z OC złożenie reklamacji musi się odbyć w ciągu 3 lat od otrzymania decyzji z towarzystwa ubezpieczeniowego. Po upływie wskazanego terminu następuje przedawnienie roszczeń. Pomimo, iż termin jest długi to nie warto zwlekać do jego upływu. Im więcej czasu minie od momentu wystąpienia kolizji, tym trudniej dochodzić własnych racji. Warto przy tym pamiętać, że ubezpieczyciel ma maksymalnie 30 dni na sporządzenie odpowiedzi na reklamację. W wyjątkowo trudnych sytuacjach, termin ten może zostać wydłużony do 60 dni, jednak zgodnie z obowiązującymi przepisami instytucja jest zobowiązana powiadomić wnioskodawcę o tym fakcie. Wniosek reklamacyjny złożony do towarzystwa ubezpieczeniowego musi być poparty solidnymi argumentami. Warto do niego załączyć świadectwa poniesionych kosztów tj. rachunki bądź też wycenę niezależnego rzeczoznawcy. Dobrym krokiem jest również udowodnienie utraty wartości handlowej pojazdu np. za pomocą dołączenia wydruków z portali aukcyjnych. Ostatecznie należy pamiętać, że negatywne odpowiedzi na nasze odwołanie od wyceny szkody nie zamykają sprawy. Poszkodowany ma kilka kroków możliwych do wykonania przed ostatecznym zrezygnowaniem z dochodzenia swoich roszczeń doprowadzających do zwrotu kosztów rzeczywiście poniesionych. Otrzymałeś zaniżone odszkodowanie lub odmowę jego wypłaty? Zgłoś się do bezpłatnej analizy! Nasze porady i analizy są bezpłatne i niezobowiązujące - NIE Cię to nie kosztuje. Ubezpieczyciel wypłacił Ci zaniżone odszkodowanie z OC sprawcy? W artykule wyjaśniamy, co możesz zrobić, aby dochodzić swoich praw. Jeśli na skutek wypadku Twoje auto zostało uszkodzone, środki pozyskane z OC sprawcy pozwolą Ci je naprawić. Niestety, często zdarza się, że przyznana przez ubezpieczyciela kwota jest niższa niż całkowity koszt naprawy. Jak to możliwe? Kalkulując koszt naprawy, firmy ubezpieczeniowe korzystają z reguły z katalogów Audatex lub EurotaxGlass’s. Wyliczając stawkę odszkodowania, najczęściej biorą pod uwagę najniższe stawki oraz tanie zamienniki (a nie oryginalne części). Efektem takiego działania jest stosunkowo niska kwota świadczenia, która nie jest w stanie pokryć realnych kosztów naprawy auta. Kolejną bolączką kierowców może być stwierdzenie szkody całkowitej. Dochodzi do niej w sytuacji, gdy ubezpieczyciel uzna, że uszkodzenia auta są na tyle duże, że naprawa jest nieopłacalna. W przypadku szkody całkowitej ubezpieczyciel wypłaci odszkodowanie, odpowiadające wartości pojazdu z dnia kolizji pomniejszone dodatkowo o wartość wraku. Kwota świadczenia nie zrekompensuje więc pełnej wartości pojazdu. Kierowca musi się również pozbyć wraku samochodu na własną rękę. Wyższe odszkodowanie z OC – jak je uzyskać? Nawet pomimo wydania decyzji ubezpieczeniowej, wciąż może walczyć o podwyższenie kwoty. odszkodowania. Prawo daje kierowcom możliwość odwołania od decyzji TU (więcej na temat procedury odwołania przeczytasz w sekcji Wiedza na oraz polubownego rozwiązania sporu. Ostatecznym sposobem dochodzenia praw jest skierowanie sprawy na drogę sądową Jak uzyskać wyższe odszkodowanie – procedura krok po kroku Otrzymałeś za niskie odszkodowanie? Już dziś zacznij działać! l Jeszcze raz przeanalizuj decyzję ubezpieczyciela i przejrzyj kosztorys. Zwróć szczególną uwagę na sposób wyceny uszkodzonych części. Jeśli do naprawy Twojego auta użyto droższych elementów, koniecznie wspomnij o tym w odwołaniu. Jeśli to możliwe, zgromadź rachunku lub faktury, które potwierdzą różnice w cenach. l Sprawdź stawki roboczogodzin w Twojej okolicy. Na wycenę szkody wpływają nie tylko ceny części zamiennych, ale również stawki za robociznę. Zanim napiszesz odwołanie, porusz ten temat z pracownikami okolicznych warsztatów naprawczych. Pozyskane informacje koniecznie zawrzyj w dokumencie. l Skorzystaj z usług niezależnego rzeczoznawcy. Aby przedstawić w odwołaniu konkretne, wiarygodne dowody wielu kierowców decyduje się na skorzystanie z usług niezależnego rzeczoznawcy. Stworzony przez niego kosztorys z pewnością przemówi na Twoją korzyść. Zwłaszcza, jeśli jego wycena będzie istotnie odbierać od tej, stworzonej przez ubezpieczyciela. Szkoda całkowita — co możesz zrobić? Zgodnie z aktualnie obowiązującym prawem, w przypadku szkód z OC sprawcy, ubezpieczyciel może stwierdzić szkodę całkowitą jedynie w sytuacji, jeśli koszt naprawy przekracza 100% wartości auta z dnia zdarzenia. Samo stwierdzenie, że naprawa jest nieopłacalna, nie będzie więc wystarczające. Aby zaoszczędzić na naprawie, ubezpieczyciele często zaniżają wartość pojazdu, zawyżając jednocześnie koszty roboczogodzin. Chcesz się odwołać od decyzji TU? Skorzystaj z pomocy niezależnego rzeczoznawcy, który ponownie wyceni wartość auta. Odszkodowanie z OC sprawcy a uszczerbek na zdrowiu Jeśli w wyniku zdarzenia doznałeś uszczerbku na zdrowiu, możesz domagać się od TU również: l zwrotu kosztów leczenia i rehabilitacji, l zwrotu kosztów utraconego zarobku, l zwrotu kosztów opieki i dojazdu do placówek medycznych, l zadośćuczynienia za doznaną krzywdę, l renty. Uszczerbek na zdrowiu a kwota odszkodowania Zwrot kosztów leczenia, rehabilitacji, dojazdu do placówek medycznych odbywa się na podstawie przedstawionych dokumentów — rachunków lub faktur. W przypadku zadośćuczynienia określenie optymalnej kwoty świadczenia będzie już zdecydowanie trudniejsze. Zadośćuczynienie ma bowiem na celu zrekompensowanie osobie poszkodowanej fizycznych i psychicznych cierpień, a te — trudno zmierzyć wiarygodną, obiektywną miarą. Jeśli zależy Ci na tym, aby zweryfikować, czy odszkodowanie z tytułu zadośćuczynienia nie zostało zaniżone, najlepszym rozwiązaniem będzie kontakt z kancelarią prawną, posiadającą doświadczenie w prowadzeniu spraw związanych z wypadkami komunikacyjnymi. Zmniejszenie przyznanego odszkodowania W szczególnych sytuacjach ubezpieczyciel może obniżyć przyznane już odszkodowanie. Jak wynika z zapisów art. 362 Kodeksu Cywilnego, może dojść do tego, jeśli poszkodowany przyczynił się do powstania lub zwiększenia szkody. Za takie działania można uznać np. świadomą jazdę z kierowcą, który jest pod wpływem alkoholu lub środków odurzających, brak zapiętych pasów bezpieczeństwa czy przechodzenie przez jezdnię w niedozwolonym miejscu. O tym, jak ustalana jest wysokość odszkodowania z OC, przeczytasz w artykule . W wielu przypadkach towarzystwo ubezpieczeniowe zaniża wypłacone odszkodowanie. Zbyt mała kwota odszkodowania nie pokryje kosztów naprawy mienia lub leczenia pacjenta. W takim przypadku należy napisać odwołanie, które wymusi na ubezpieczycielu ponowne zapoznanie się ze sprawą. Odwołanie od zaniżonego odszkodowania Odwołanie od przyznanej kwoty odszkodowania możemy złożyć drogą pisemną, telefoniczną lub e-mailową. Choć czasu na złożenie odwołania jest dużo (3 lata) to jednak warto zająć się sprawą od razu. Lepiej pamiętamy wówczas szczegóły dotyczące zdarzenia. W skutecznym odwołaniu należy podać podstawę prawną oraz wszelkie informacje dotyczące szczegółów zdarzenia. Do odwołania należy dołączyć uzasadnienie, a w nim wszystkie niezbędne informacje. Podane dodatkowych informacji może wpłynąć na zmianę wysokości rekompensaty. Dobrym rozwiązaniem jest dołączenie wszelkich rachunków na wizyty u lekarza czy części zamienne do auta. Firma ubezpieczeniowa ma 30 dni na udzielenie odpowiedzi na odwołanie, a w niektórych przypadkach może ten czas wydłużyć do 60 dni. Skuteczne odwołanie od decyzji ubezpieczyciela tylko z Mura Investment Zaniżone odszkodowanie za uszczerbek na zdrowiu Odszkodowanie za uszczerbek na zdrowiu jest obliczane na podstawie tabel stworzonych przez towarzystwa ubezpieczeniowe. Dokładne informacje na temat przyznawanych kwot znajdują się w Ogólnych Warunkach Ubezpieczenia. W tabeli znajdziemy praktycznie wszystkie możliwe urazy. Firma ubezpieczeniowa podczas ustalania wysokości odszkodowania bierze pod uwagę opinie komisji lekarskiej oraz dokumentację medyczną dostarczoną przez pacjenta. Poszkodowany ma prawo odwołać się od wysokości przyznanego odszkodowania i poprosić o ponowne rozpatrzenie sprawy. Zaniżone odszkodowanie Jak uzyskać wyższe odszkodowanie na uszczerbek na zdrowiu? Przed podjęciem działań dotyczących odwołania należy sprawdzić, czy nasze roszczenie nie jest bezpodstawne. Należy zapoznać się z warunkami ubezpieczenia, aby uniknąć nieprzyjemnych sytuacji i nie marnować czasu. Zazwyczaj wątpliwości dotyczące wysokości odszkodowania są zasadne. Zjawisko zaniżenia odszkodowania w przypadku uszczerbku na zdrowiu to bardzo częste zjawisko. Decyzje dotyczące odwołań pokazują, że poszkodowani otrzymują nawet kilka razy wyższe kwoty w porównaniu z tymi zaproponowanymi na początku. Dobrym rozwiązaniem jest skorzystanie z pomocy doświadczonych specjalistów, którzy wspomogą poszkodowanego w trakcie każdego etapu. Kancelaria odszkodowawcza może również reprezentować klienta przed towarzystwem ubezpieczeniowym lub sądem. Nasz pracownik, który spotkał się z wieloma przypadkami zaniżonego odszkodowania będzie wiedział jak napisać odwołanie i uzasadnienie. Podpowie również jakie dokumenty załączyć do ponownego rozpatrzenia. Może okazać się, że wpływ na wysokość wypłaconej kwoty będzie miał szczegół, który został pominięty przez poszkodowanego. Wybierz pewność i skuteczność. Skontaktuj się z nami! Zaniżone odszkodowanie od PZU Duże towarzystwa ubezpieczeniowe często zaniżają odszkodowania poszkodowanych. Sztab specjalistów będzie próbował udowodnić, że klient poniósł mniejsze koszty niż w rzeczywistości. W przypadku uszczerbku na zdrowiu może chodzić o interpretację, czy uraz jest trwały. Drugim punktem jest komisja lekarska, która często tylko na podstawie dokumentacji wydaje orzeczenie. Bardzo ważne jest, aby do odwołania dołączyć opinię komisji lekarskiej, która zbadała pacjenta. Należy dołączyć również wszelkie opinie lekarzy i faktury. W sytuacji wypadku samochodowego ubezpieczyciel będzie próbował zaniżyć wartość rynkową samochodu. To znacznie obniży kwotę, która zostanie wypłacona klientowi. W tym przypadku przyda się opinia i ekspertyza dokonana przez niezależnych specjalistów. Odszkodowanie za zgłoszony pożar lub zalanie mieszkania również będzie się odnosić do zaniżenia wartości mieszkania. Może się wiązać również z nie uznaniem części poniesionych kosztów. Zaniżone odszkodowanie Link 4 to również częsty problem klientów towarzystwa ubezpieczeniowego. W każdej z firm stosowane są różne metody zaniżania odszkodowań. Zaniżone odszkodowanie za wypadek samochodowy Wycena szkody zależy od tego, w jakim stopniu zostało uszkodzone auto i ile wyniesie jego naprawa. Ubezpieczyciele często stosują triki, które pozwolą znacznie obniżyć wysokość odszkodowania. Czasem towarzystwo ubezpieczeniowe uznaje szkodę całkowitą. Oznacza to, że koszt naprawy auta jest wyższy niż jego wartość rynkowa. Naprawa jest wówczas nieopłacalna, a wysokość odszkodowania obliczona będzie na podstawie różnicy w wartości samochodu przed wypadkiem i po. Wrak samochodu można bowiem sprzedać na części lub na złom. Wrak można sprzedać na specjalnie przeznaczonych aukcjach internetowych. Dla towarzystwa ubezpieczeniowego to duża oszczędność, ponieważ nie musi pokrywać kosztów naprawy auta. Po sprzedaży wraku samochodu poszkodowany powinien mieć pieniądze na zakup takiego samego auta. Zaniżone odszkodowanie OC szkody całkowitej wynika z niższej ceny katalogowej samochodu w porównaniu z ceną rynkową. Zaniżone odszkodowanie z OC sprawcy – odwołanie Pogodzenie się ze szkodą całkowitą może okazać się zwyczajnie nieopłacalne. Pamiętajmy, że wyliczenie kosztów naprawy przez rzeczoznawcę i uznanie szkody całkowitej to tylko wstępny kosztorys. Towarzystwo ubezpieczeniowe zaproponuje wtedy wysokość odszkodowania. Pierwszym krokiem jest poinformowanie ubezpieczyciela, że nie zgadzamy się z przedstawioną decyzją. Klient może kwestionować wartość samochodu sprzed szkody i koszty naprawy, które są w rzeczywistości wyższe. Towarzystwa ubezpieczeniowe często proponują wykonanie naprawy z użyciem najtańszych części, które są jednak bardzo niskiej jakości. Bardzo często części podane w kosztorysach są niedostępne, a właściciel musi dopłacić do lepszej jakości części. Najważniejszą kwestią jest poinformowanie ubezpieczyciela o oczekiwaniach. Klient może kwestionować ceny przedstawionych w wycenie części oraz ich dostępność. Pomoc firmy specjalizującej się w uzyskiwaniu odszkodowań jest dobrym pomysłem. Fachowiec spojrzy na sprawę poprzez pryzmat swojego doświadczenia i może stworzyć odwołanie wraz z uzasadnieniem. Charakterystyka dokumentu odwołania W dokumencie należy podać swoje dane osobowe i wszelkie informacje dotyczące szkody. Należy wspomnieć także o kwocie, która została przyznana, a naszym zdaniem jest zaniżona. Dowodem zaniżenia będzie opinia biegłego rzeczoznawcy, który przedstawi faktyczną wartość pojazdu. W odwołaniu musimy zawrzeć wszystkie popełnione przez ubezpieczyciela błędy. Można wykazać również, że za zaproponowaną kwotę nie będziemy w stanie kupić podobnego auta. Dowodem mogą być oferty sprzedawców na portalach aukcyjnych. W kolejnej części odwołania należy wskazać o jaką wysokość odszkodowania wnosimy. Dobrą propozycją jest chęć ugodowego zakończenia sprawy. W piśmie możemy podkreślić fakt, że w przypadku braku zgody na wspomnianą kwotę udamy się na drogę sądową. Na złożenie odwołania mamy 3 lata, a w przypadku gdy doszło do popełnienia przestępstwa 20 lat. Zaniżone odszkodowanie za zalanie mieszkania W przypadku zalania mieszkania bardzo często wypłacone kwoty nie wystarczają na zakup materiałów budowlanych lub pokrycie kosztów prac remontowych. Niskie wypłaty spowodowane są tym, że ubezpieczyciel bardzo często nie uwzględnia prac, jakie należy wykonać, aby doprowadzić mieszkanie do stanu sprzed zdarzenia. W przestawionej kalkulacji uwzględnione zostaną najtańsze materiały lub zamienniki gorszej jakości od materiałów posiadanych przez poszkodowanego. Zaniżane są także koszty prac remontowych, które są niższe nawet o połowę od tych obowiązujących na rynku. W przypadku wystąpienia szkody należy od razu zgłosić ją do towarzystwa ubezpieczeniowego. Przed wykonaniem jakichkolwiek czynności dobrze jest wykonać zdjęcia mieszkania. W wyznaczonym terminie przybędzie rzeczoznawca, a po sporządzeniu przez niego wyceny zostaje wydana decyzja. Kancelaria odszkodowawcza dokona ponownej weryfikacji sprawy. Sporządzony przez ubezpieczyciela kosztorys zostanie przekazany do biegłego rzeczoznawcy z zakresu budownictwa. Po otrzymaniu nowego kosztorysu kancelaria stworzy odwołanie. W przypadku braku wpłaty złożony zostanie pozew do sądu.

zaniżone odszkodowanie oc szkoda całkowita